Jak często zastanawiasz się nad Twoim samopoczuciem? Czy bierzesz odpowiedzialność za to jak się czujesz? Czy reagujesz z automatu, czy uważnie wybierasz odpowiedź do tego, co dzieje się dookoła?

Zbyt często spostrzegam, że właśnie zareagowałam starym schematem zamiast dokonać wyboru odpowiedzi.

Czy to nie jedno i to samo? Niezupełnie.. Reakcja jest odbiciem, re-akcją na jakieś wydarzenie zewnętrzne. Coś nas pobudza, angażuje i nasza podświadomość już wie, który ze znanych schematów wybrać, do jakiej reakcji przywykliśmy. Spójrzmy na prosty przykład. Jest piękne, słoneczne sobotnie popołudnie. Jadę autem, żeby odwiedzić przyjaciółkę. Ktoś nagle wymusza i wcina się przede mnie powodując niebezpieczną sytuację. Na szczęście, mój refleks szybko zadziałał i natychmiast wcisnęłam z impetem na hamulce. W samą porę! Uff… Jeszcze kilka sekund stresu, ciężkiego oddechu, nerwowego rozglądania się dookoła sprawdzając czy sytuacja jest opanowana… Kierowca odjechał, ja także kontynuuję jazdę, całość rozmywa się.

Mój główny przekaz tej krótkiej historii to: jest to, co jest. Wszystkie wydarzenia są neutralne. Mamy moc wyboru jak odpowiemy temu, co dzieje się dookoła. Czasem ciężko jest zauważyć inne opcje, gdy jesteśmy zaślepieni chwilowymi burzującymi emocjami. W tym przypadku mogłabym krzyczeć i przeklinać, trąbić na kierowcę, wysiąść z auta lub wyrywać sobie włosy. Pytanie, czy któreś z tych opcji pomogłyby mi czuć się dobrze? Z drugiej strony, mogę zdecydować, że odpowiem na sytuację najlepiej jak potrafię, bez zbędnej emocjonalnej reakcji. Kiedy stresująca sytuacja dobiegła końca – mogę to odpuścić razem z minioną chwilą. Poczuć to, co czuję. Zauważyć. Zaakceptować. I wrócić do życia bieżącą chwilą, jaka jest tu i teraz.

Często w życiu zatrzymujemy momenty: wciąż o nich rozmawiając, rozpatrując, narzekając, analizując… Nawet jeśli dana sytuacja już nie dzieje się w tej chwili, wciąż dzieje się w naszej głowie! Przeżywamy ją ponownie. I niestety często wspomnienia o silnym emocjonalnym zabarwieniu są tymi negatywnymi. ’On mi to zrobił.’ 'Dlaczego to znów mi się przydarza?’ 'Co jest z ludźmi nie tak?’. Zazwyczaj znajdujemy coś na zewnątrz, co moglibyśmy obwinić za sytuacje, które są dla nas niekomfortowe.

Zadaj sobie pytanie o wspomnienie z dużą emocjonalną intensywnością: Czy chcę żeby to ciągle siedziało w mojej głowie? Czy chcę żeby to zajmowało mi czas i myśli, zamiast bycia w bieżącej chwili? …Daj sobie moment. Czy to odpowiada Twojej rzeczywistości? Czy to jest w 100% prawdą? Czy to jest adekwatne do tego, co się właściwie dzieje?

Być może masz w sobie miejsce, żeby to odpuścić i zrobić miejsce na nowe wspomnienia, momenty, myśli. Świadomie wybierz swoje działania i przekonania. Te, które są dla Ciebie korzystne i Cię wspierają! Podejmij decyzję. Kreacja rzeczywistości zaczyna się w twoim umyśle. Jesteś piękny i pełen mocy sprawczej!

Wszystkie emocje są dobre i mają swój cel. Jednakże, dla prezentacji tego ćwiczenia, podzielmy je na chciane / przyjemne (zwane pozytywnymi) oraz niechciane / nieprzyjemne (zwane negatywnymi). Teraz, chciałabym żebyś pomyślał o Twoich uczuciach, które przeważnie czujesz w trakcie całego tygodnia. Zrób listę 5 pozytywnych i 5 negatywnych emocji, które dominują w Twojej codzienności. [Tak, zapisz je na papierze. Moc długopisu i kartki jest nie do zastąpienia technologią. OK, w ostateczności użyj klawiatury i notatek.] Poniżej podaje przykłady emocji:

Świetnie! Spójrz na swoją listę i zobacz jak czujesz się z tymi wybranymi emocjami, które dominują Twoje codzienne życie. Jakie myśli przychodzą Ci teraz do głowy? Bądź ze sobą w 100% szczery. Jesteś z nich zadowolony? Chciałbyś zmienić listę, coś z niej usunąć, dodać? Teraz stwórz nową listę z emocjami, które chciałbyś czuć na porządku dziennym. Wyobraź sobie życie, którego pragniesz. Jakbyś się czuł robiąc to, co lubisz robić, będąc naprawdę tym, kim się czujesz, otoczony przez kochających ludzi z piękną energią? Czym różni się Twoja nowa lista od starych nawyków uwikłanych w podświadomości?

Wszystko jest możliwe. Ty kreujesz swoją rzeczywistość. Z początku, to nie jest proste do zaakceptowania, żeby wziąć za siebie całkowitą odpowiedzialność. Łatwiej jest zrzucać winę na okoliczności i zewnętrzne środowisko. Natomiast, dopiero kiedy zrozumiesz, że masz kontrolę nad tym, co się Tobie przytrafia, odzyskujesz swoją moc! Jesteś za kierownicą życia i możesz tworzyć rzeczywistość, którą pragniesz. Możesz zmienić to, jak się czujesz, zmieniając to, na czym się skupiasz. Sfokusuj się na tym, czego chcesz i zdobądź to!

Jaki będzie Twój pierwszy mały krok w stronę emocji, które wybierasz? Co takiego możesz zrobić już dziś, żeby zbliżyć się do tego, czego pragniesz?

Zwróć uwagę na wzorce tego, co do siebie mówisz na codzień. Jakich fraz używasz często? Tzw. self talk jest ogromną częścią naszych myśli. Zauważ, co sobie powtarzasz i jaki to ma wpływ na Twoją rzeczywistość. Kiedy do myśli dodajemy intensywność emocjonalną, tworzymy przekonania, które jeszcze bardziej zakorzeniają się w naszej podświadomości. O tym oraz o możliwości zmiany przekonań napiszę w jednym z kolejnych postów. A na teraz, skup się na tym, co od życia chcesz dostać i zacznij kreować! <3

Zdjęcie jeziora Wanaka, Nowa Zelandia

with Love and Passion for Life,

Blond Surf