Być może coraz częściej zdarza Ci się słyszeć o różnorodnych terapiach przez ruch i taniec. Czasem wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach samorozwój i praca nad sobą stała się modna. A może po prostu runęło tabu.

To już nie wstyd powiedzieć znajomym, że chodzisz do psychologa czy tańczysz wytrząsając z siebie zblokowane emocje. Może najpierw na twarzy znajomego pojawi się nieśmiały uśmiech, ale potem sprawdzi on gdzie w okolicy może doświadczyć czegoś podobnego.

W tym wpisie chciałabym przybliżyć Ci ideę tańca ekstatycznego i podzielić się moim doświadczeniem opowiadając o tym, jak się w nim zakochałam.

Wszystko się zaczęło od mojej podróży do Gwatemali. Właściwie nie miałam planu w ogóle tam jechać… Byłam w Meksyku na wyjeździe surfingowym. Niestety pewnego dnia zostałam 'przejechana’ przez lokalną longboarderkę. Fin rozciął mi duży palec u stopy, a paznokieć roztrzaskał się na miliony kawałków. Została tylko duża kałuża krwi i łzy. Staram się podróżować lokalnie, więc nie oponowałam gdy jako lek znieczulający dostałam szoty tequili. W każdym razie, kilka tygodni surfingu miałam niestety z głowy. Przy każdym wejściu na plażę czy do wody do rany dostawała się infekcja. Co tu robić jeśli nie woda i plaża?! Koszmar, pomyslałam… Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, prawda? 🙂

Kilka dni później wsiadłam w autokar na południe Meksyku, nie wiedząc do końca gdzie jadę. Spojrzałam na mapę i zauważyłam, że zbliżamy się do granicy z Gwatemalą. Pomyslałam, co ja właściwie o Gwatemali wiem?! Pierwsze co mi przyszło na myśl to ulubiony DJ mojego szwagra, który tam gra – Mose. Ucieszyłam się na tą myśl i sprawdziłam kiedy jest jego kolejny koncert. Za 4 dni, idealnie! Po ciekawych przygodach w podróży ledwo co zdążyłam. Przyjechałam na miejsce koncertu kilka godzin przed rozpoczęciem. Samo miejsce nie łatwo było znaleźć, gdyż ukryte było na zalesionym klifie, przy jeziorze, a prowadziła do niego wąska ścieżka z małą drewnianą tabliczką.

Easy come easy go. Dotarcie tutaj zdecydowanie nie było łatwe! Uwielbiam takie drogowskazy od Wszechświata, niezaplanowane przygody, które nie prez analizę, ale przez intuicję prowadzą nas właśnie tam, gdzie mamy być.

Taniec ekstatyczny z pewnością był (świadomym lub nie) celem tej wyprawy. W w tym pięknym miejscu zostałam aż przez kilka tygodni. Poznałam nie tylko Mose (który stał się również moim ulubionym artystą), ale wielu bardzo wartościowych i inspirujących ludzi.

Z tego właśnie miejsca, serca Ameryki, po czasie wyjechałam z nową miłością zapalającą ciało i duszę. Wiele doświadczeń nie sposób jest opisać słowami. Zostają one zapisane w naszym sercu i umyśle. Zachęcam Cię do przeniesienia się w Twoją własną podróż wgłąb siebie i Wszechświata w Tańcu Swobodnym.

Taniec ekstatyczny / swobodny / intuicyjny – to świadomy ruch w bezpiecznej przestrzeni. Z reguły odbywa się on w grupie ludzi, na boso, bez używek, bez oceniania, bez słów. Czując własne ciało, połączenie ze Wszechświatem i doświadczając chwili obecnej. Kilka godzin na parkiecie często poprzedzane jest ceremonią, wprowadzającą w duchową atmosferę. Taniec może być indywidualny lub jeśli poczujesz z kimś więź, często nawiązywana jest kreatywna taneczna relacja. Swobodna ekspresja, brak analizy i myśli. Obudzenie intuicji, bycie autentycznym i połączenia z Wyższym ja.

Muzyka ekstatyczna powoli wprowadza w niejaki trans – Twoją personalną podróż. Nie ważne jak wyglądasz, liczy się jedynie co czujesz i jak prowadzi Cię ciało. Swobodna improwizacja. Od Ciebie zależy jak głęboko w nią wejdziesz. Osoba prowadząca czuwa nad tempem, klimatem i tworzy atmosferę odpowiednią do transformacji – nie tylko w ciele, ale przede wszystkim w umyśle i duchu. Oddajemy się w zaufaniu precyzyjnie dobranym dźwiękom łączących muzykę elektroniczną z naturą, śpiewem i instrumentami, takimi jak bębny. Przenosimy się na wyższy poziom świadomości i wysokich wibracji, budząc w sobie swoją lepszą wersję prawdziwego 'ja’.

Oprócz oczywistych korzyści płynących z ruchu i zabawy, przez taniec ekstatyczny dostajesz całą moc prezentów – od razu w bieżącej chwili oraz powoli rozwijających się w kolejnych dniach i momentach:

Serdecznie zapraszam na moje kolejne warsztaty z Tańca Ekstatycznego. Aktualności znajdziesz na moich mediach społecznościowych.

Movement is Life!

~ Blond Spirit

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *